Cóż innego mogłoby być tematem bloga dotyczącego analizy danych jak nie oczywiście koronawirus? Odpowiadając na prośby najwierniejszych czytelników Szychty (czyli żony i taty), dzisiaj krótko o tym czemu nie pisałem nic na ten temat i o przewadze milczenia nad słowem pisanym.
Powód pierwszy Banalny - nie znam się na epidemiologii :) Kilka kursów z równań różniczkowych (w tym modelowania deterministycznego), znajomość procesów gałązkowych czy ogólne obycie w analizie danych nie oznacza, że ktoś zna się na pandemiach.
Mamy kolejne wybory, tym razem europejskie. Czy ponad 700 parlamentarzystów których wybiorą Europejczycy to duża liczba? Jak ma się ona do krajowych parlamentów w Polsce i na świecie? Czy analizując dane dla wszystkich tego typu zgromadzeń można doszukać się jakichś prawidłowości?
Na początek sprawdźmy rzecz oczywistą: im więcej ludności, tym więcej parlamentarzystów. Powody są co najmniej dwa: duże państwa mają więcej spraw, którymi chcą się zająć, oraz potrzebują większej liczby posłów, aby pojedynczy reprezentant nie przypadał na zbyt dużą liczbę ludności.
Dług długowi nierówny. Kredyt jest innym obciążeniem dla osoby majętnej niż dla ubogiej. Także na inny procent pożycza się bogaczowi, a na inny osobie biednej. Kusi aby powiedzieć, że ta sama zasada odnosi się do krajów, ale okazuje się, że stosowanie tej analogii do pożyczek zaciąganych przez państwa jest sporym nadużyciem.
Zacznijmy od tego, że koszty obsługi długu wcale nie są największe dla krajów najbardziej zadłużonych. Wynika to oczywiście z dużego zróżnicowania oprocentowania pożyczek jakie są zaciągane.
Przerażający, niebezpieczny, konieczny? Opinie co do tego, co powinniśmy sądzić o długu publicznym są bardzo podzielone. Od licznika Balcerowicza do opinii, że jest on w gruncie rzeczy pozytywny, a pomiędzy nimi brak głębszej refleksji. Jak wygląda dług publiczny na świecie i jak można go zwizualizować?
Naszym głównym celem jest stworzenie wykresu zwanego anamorfozą, który przedstawia obszary ,,w krzywym zwierciadle". Zakrzywienie zwierciadła zależy od wielkości pewnej zmiennej, takiej jak PKB lub liczba ludności.
Jakie Święta są najczęściej obchodzone na świecie? Ile dni wolnych mają mieszkańcy poszczególnych państw? Które kraje obchodzą Boże Narodzenie, a które 1 Maja? W dzisiejszej Szychcie zajmiemy się geografią odpoczynku od pracy :)
Święta, które zostały uznane za godne bycia wolnymi od pracy mówią sporo o kraju. Wyrażają to, co mieszkańcy uważają (lub uważali) za istotne, i jest elementem tradycji danego kraju. Najpierw sprawdźmy 10 najczęściej obchodzonych świąt. Ponieważ pochodzą one z anglojęzycznej strony timeanddata.
Który kraj daje swoim obywatelom największe możliwości? Odpowiedzi jest bardzo dużo i zależą od tego jak takie możliwości się zdefiniuje. Jednym z możliwych doprecyzowań tego pytania jest ,,siła paszportu". Najbardziej znanym rankingiem z tym związanym jest passport index, który siłę paszportu utożsamia z liczbą krajów, które można odwiedzić bez potrzeby wyrabiania wizy. Zaproponujemy kilka alternatywnych, i wydaje się, że bardziej adekwatnych i ciekawych, sposobów na porównanie siły paszportów.
Na początku spojrzyjmy na oryginalny ranking, czyli to, do ilu krajów można wjechać bez posiadania wizy.
Igrzyska, Igrzyska i (za chwilę) po Igrzyskach. Który kraj jest rekordzistą wszech czasów w liczbie zdobytych medali? Które narody należą do potęg w zimowych sportach? Jak zmieniało się to w czasie? I oczywiście, jak wypadają reprezentanci Polski?
Zacznijmy od zestawienia łącznej liczby medali zdobytych przez poszczególne kraje na przestrzeni lat. Ze względu na przejrzystość wykresu bierzemy pod uwagę jedynie kraje, które zdobyły łącznie powyżej 100 medali.
Niemcy dominują, ale warto zauważyć, że do 1988 najsilniejszą reprezentacją był Związek Radziecki.
Czy historii można nauczyć się z internetowych trendów? Sprawdźmy jak ma się rzecz z gorącym tematem ostatnich tygodni, czyli obozami koncentracyjnymi z II Wojny Światowej? Czyje były? Nazistowskie, niemieckie, polskie a może żydowskie? Jakich fraz wyszukują internauci na całym świecie korzystający z wyszukiwarki Google?
Informacja o tym co jest wyszukiwane w google jest zapamiętywana, a następnie udostępniana w formie statystyk i właśnie te dane przeanalizujemy. No dobrze, nie potrzeba google żeby wiedzieć, że obozy budowała Trzecia Rzesza, a więc naziści będący u władzy w Niemczech.
Metro jest bodajże najbardziej kosztownym środkiem transportu i jego posiadanie świadczy o wadze i zamożności miasta. W mniejszych miejscowościach nie ma po prostu potrzeby, żeby jednocześnie wiele osób przemieszczało się szybko na duże odległości. Z tego powodu występowanie metra jest pewnego rodzaju miernikiem rozwoju gospodarczego, a informacja o tym gdzie leżą te miasta może nam powiedzieć sporo o światowej gospodarce.
Zacznijmy od pewnego eksperymentu. Na mapie poniżej zaznaczono systemy metra, ale bez konturów krajów czy kontynentów.
Które kraje przyciągają najwięcej imigrantów? Z jakich państw najwięcej mieszkańców wyjeżdża? Z polskiej perspektywy migracje to praca zarobkowa na zachodzie, imigranci z Ukrainy i uchodźcy z Syrii. Zjawisko jest jednak rzecz jasna znacznie szersze i spróbujemy przybliżyć je za pomocą danych.
Zacznijmy od mapy, która daje nam informację o skali zjawiska i głównych kierunkach migracji.
Przede wszystkim, według ONZ, migrantów jest prawie 250 milionów. czyli mniej więcej 3% populacji ziemi. Największe ruchy ludności mają miejsce wewnątrz Azji.
Jaki procent zużywanej energii elektrycznej czerpią poszczególne kraje z paliw kopalnych? Czy więcej energii zużywają kraje biedne czy bogate? I wreszcie czy, ze względów ekologicznych, Islandia powinna być zakazana? :)
Na całym świecie próbuje się odchodzić od zużywania paliw kopalnych na rzecz odnawialnych źródeł energii. Mówiąc eufemistycznie, Polska nie jest liderem tych zmian. Wszystkie poniższe wykresy zawierają dane z roku 2013.
Okazuje się jednak, że sprawa ta nie jest tak jednoznaczna.
Kilka dni temu pojawił się w Polsce temat nierówności zarobków ze względu na płeć, a właściwie nieco egzotycznego wytłumaczenia tego faktu. Pozostaje oczywiście pytanie o to, czy i jak państwa powinny aktywnie działać na rzecz zmniejszenia tychże nierówności. Dzisiaj w Szychcie prześledzimy jak duże jest to zjawisko, jak różnią się pod tym względem kraje europejskie i czy dysproporcje maleją czy stają się coraz większe.
Dane pochodzą z eurostatu (tabela earn_gr_gpgr2). Zawierają one procentową różnicę w przeciętnych zarobkach za godzinę pracy mężczyzn i kobiet.
Raz na jakiś czas słychać w Polsce (i nie tylko) hasła o zaostrzeniu prawa, zero tolerancji dla przestępców itp. Czy rzeczywiście karanie więzieniem jest skuteczne? Czy wpływa pozytywnie na bezpieczeństwo?
Trzy wnioski:
W Polsce mamy bardzo mało morderstw, ale liczba osadzonych w więzieniach jest zdecydowanie powyżej średniej. Inne warte uwagi obserwacje odstające to USA, Japonia - bardzo mało morderstw i mało więźniów, Singapur - bardzo bezpieczny kraj z dużą liczbą więźniów, Honduras - aż 85 morderstw i tylko 200 osadzonych na 100 tys.
W Polsce występuje największa w Europie dysproporcja zarobków biednych i bogatych. Czy można to tłumaczyć dziedzictwem komunizmu i szybkiej transformacji systemowej? Jak radzą sobie pozostałe kraje w Europie Wschodniej? Jak zmieniła się dysproporcja od roku 2006?
Jakie problemy generuje dysproporcja zarobków, dlaczego jest to ważne zagadnienie? Z pewnością prowadzi ona do wzrastania nierówności i napięć społecznych. Bardziej widoczny jest podział na tych co mają, i na tych co nie mają. To z kolei daje szansę dojścia do władzy populistom, którzy winą za trudności obarczą jakąś konkretną grupę społeczną, etniczną itp.
Ci, którym wydaje się, że mężczyźni z Polski mają ,,twardą psychikę", czeka niemiłe zaskoczenie. Dzisiaj analizujemy to, jak często Europejczycy decydują się odebrać sobie życie, oraz o ile częściej robią to mężczyźni niż kobiety.
Zacznijmy od liczby samobójstw, którą rzecz jasna należy odnieść do liczby mieszkańców. Niechlubnym liderem w tym rankingu jest Litwa, gdzie co roku jedna na 3000 osób odbiera sobie życie. Polska wypada w tym zestawieniu przeciętnie. Najrzadziej samobójstwa zdarzają się w krajach południowych (kultura, klimat?
Świat jest pełen nierówności - to stwierdzenie to banał, choć niestety prawdziwy. Zawsze tak było i zawsze będzie, ale skala nierówności jest zmienna. I choć najważniejszy pozostaje wymiar ludzki, czyli cierpienie jednostki, to warto też zobaczyć jak zmienia się świat w skali makro. Jak wyglądał pod tym względem 100 lat temu? Czy nierówności się pogłębiają, czy też są coraz mniejsze? Na początku zobaczmy wykres bogactwa w roku 2013. Na osi X mamy ludność.
Jakie są różnice w aktywności, zarobkach i perspektywach zawodowych kobiet i mężczyzn? Czy Polska jest krajem, który zapewnia równe szanse bez względu na płeć? W których krajach kobietom najtrudniej jest się przebić?
Sprawdźmy najpierw jak duża jest różnica pomiędzy procentem mężczyzn aktywnych zawodowo a procentem kobiet, które są aktywne zawodowo
Tendencja jest lekko spadkowa, choć na przykład w Polsce różnica ta wzrosła. Zajmijmy się teraz znanym zjawiskiem gender gap, czyli różnicy w zarobkach.
Czy Polska kiedykolwiek dogoni w rozwoju gospodarczym Niemcy? A może chociaż Czechy? Ile lat dzieli nasze gospodarki? Czy po roku 1989 udało się nadgonić nieco dystans do krajów zachodnich?
Jednym z podstawowych tematów sporu pomiędzy ekonomicznymi liberałami, a tymi którzy mówią o potrzebie sterowania gospodarką jest to, czy różnice w rozwoju gospodarczym maleją czy narastają. Dotyczy to zarówno nierówności w rozwoju regionów czy państw, jak i rozwarstwienia społecznego. W wielkim skrócie, według liberałów nierówności powinny z czasem maleć, ponieważ osoby najbardziej przedsiębiorcze wydają zarobione pieniądze, dzięki czemu napędzają gospodarkę i bogactwo ,,spływa" w ten sposób na resztę społeczeństwa.
W Szychcie można często przeczytać o porównaniach krajów pod względem rozwoju ekonomicznego. Ale jakość życia to nie tylko PKB per capita. Dzisiaj zbadamy to, jak dobrym powietrzem mogą się cieszyć Polacy w porównaniu do mieszkańców innych krajów europejskich.
Na mapie można przeglądać średnioroczne stężenie pyłów PM (od ang. Particulate Matter) o średnicy do 2.5 μm lub do 10 μm. Oba typy pyłów są na tyle małe, że przechodzą przez nasze nosy.
W poprzednich wpisach było trochę o ekonomii, między innymi o tym jak w różnych regionach w Polsce wzrasta PKB, jak ma się wzrost płac w Polsce do innych krajów. Moja intuicja jest taka, że długofalowego rozwoju gospodarczego nie sposób połączyć z zapaścią demograficzną. To znaczy regiony, które odniosą sukces nie będą sie szybko wyludniać. I w drugą stronę, bieda napędza emigrację i wyludnianie. Jak będzie wyglądać Europa za 35 lat? Gdzie przybędzie mieszkańców?