Zdrada, wojna, miłość, męstwo - to cechy wielu dobrych telewizyjnych seriali. Nie inne zdarzenia zawiera w sobie ich 19. wieczny odpowiednik - ,,Potop" Henryka Sienkiewicza. Sprawdźmy jak można przełożyć polską literaturę na język wizualizacji.
,,Potop" to zupełna klasyka polskiej literatury i to już od ponad stu lat! Kilka lat temu miał nawet miejsce narodowy dzień czytania ,,Potopu". Są tacy, którzy zżymają się na brak w nim głębszej myśli, ale chyba mało kto zaprzeczy, że potrafi wywołać wiele emocji.
,,Pan Tadeusz" to coś więcej niż sprawdzian, na którym trzeba wiedzieć, gdzie stał zegar w dworku w Soplicowie. To także mistrzostwo języka, wartka fabuła, która na przemian podnosi na duchu, zasmuca i wzbudza niepokój. To wszystko da się ,,wyczytać" nie otwierając książki. Wystarczy komputer i kilka wizualizacji.
Jak wiadomo, jednym z wątków jest historia miłosna Tadeusza i Zosi, która przeplata się z romansem Tadeusza i Telimeny. Zobaczmy, w których fragmentach poszczególnych ksiąg występują poszczególne postaci.