W Polsce brakuje lekarzy. Tego problemu nie da się szybko rozwiązać, choćby dlatego, że same studia zabierają wiele lat, nie wspominając nawet o specjalizacjach. Do tego dochodzi emigracja lekarzy zagranicę, która pogarsza sytuację. Czy w pozostałych krajach europejskich jest więcej czy mniej lekarzy niż w Polsce? Czy kształcimy wystarczająco dużo studentów medycyny? Czy, nawet gdyby lekarze nie emigrowali, mamy szansę dobić do europejskiej normy?
Skoro już wiemy, że lekarzy jest sporo mniej niż w pozostałych krajach (i bynajmniej nie jest to jedynie wynikiem zamożności) to zobaczmy czy kształcimy wystarczająco dużo nowych lekarzy.